Szkoła tańca "Greg Rykowski Dance Studio" zdobywcą „Pucharu Kryształowej Kuli 2011” dla najlepszej szkoły i nauczyciela
Dziesiątego czerwca bieżącego roku w Itasce, w hotelu Westin, rozpoczęły się międzystanowe Mistrzostwa o Puchar Chicagowskiej Kryształowej Kuli 2011. Jak co roku, turniej ten zorganizowany został przez małżeństwo z Arizony, Karlę i Rona Montez, siedmiokrotnego Mistrza Stanów Zjednoczonych w kategorii Tańców Latynoamerykańskich.
Mistrzostwa trwające przez trzy kolejne dni oceniane były przez trzynastoosobowe jury z 9 stanów. Należy tu nadmienić, iż dwoje z nich to polskie małżeństwo Izabella i Tomasz Lewandowscy, zamieszkujący Palos Verde w Californii. W turnieju udział wzięło ponad 600 tancerzy i tancerek z 54 szkół tańca z 14 stanów (m.in.: AZ, KY, WA, CA, TX, GA, NY).
Punktem kulminacyjnym turnieju była prezentacja „Spectacular Variety Show” w sobotni wieczór, przy sali wypełnionej po brzegi (około tysiąca widzów). W pokazie złożonym z 10 wejść zobaczyliśmy prezentację różnych form tańca, z różnych zakątków świata. Pokaz ten wyrażał istotę tańca, który zbliża ludzi, bez względu na wiek, płeć, kolor skóry, religię czy stan zdrowia (tu Bonito Garcia zaprezentował kubańską cha–chę z Auti Angel, osobą niepełnosprawną, poruszającą się na wózku inwalidzkim).
Zasadniczo trzydniowe współzawodnictwo podzieliło się na trzy grupy: Amatorzy, Profesjonaliści oraz Pro/Am, to znaczy profesjonalny nauczyciel ze swoją amatorską uczennicą. W kategorii tej pary rywalizowały na różnych poziomach i w różnych grupach wiekowych. Nie ukrywam, że moim zdecydowanym faworytem był Grzegorz Rykowski, który rywalizował, tańcząc kolejno z ośmioma partnerkami, reprezentującymi jego szkołę. Grzegorz tańczył we wszystkich stylach (American Rhythm i Smooth oraz International Latin i Standard), rozpoczynając od poziomu Brąz, a skończywszy na najwyższym, Open Gold. Każde wejście na parkiet, każdy taniec był osobno oceniany i punktowany. Z powodu dużej liczby rywali tylko trzy pierwsze miejsca umożliwiały zdobycie punktów. Tak więc III miejsce — 1 punkt, II miejsce — 2 punkty, a I miejsce oczywiście aż 3 punkty. Na zakończenie turnieju nastąpiło podliczanie zdobytych punktów. Spośród 142 nauczycieli tańca (w tym 8 polskich emigrantów) wytypowano najlepszą dziesiątkę. W ceremonii wręczania nagród pieniężnych dla „TOP TEACHER” najwięcej emocji wywołała prezentacja pierwszej trójki. Tym razem Forrest Vance, mistrz Stanów Zjednoczonych w kategorii Rhythm, musiał pogodzić się z utratą pierwszego miejsca. Przypadło ono bowiem właśnie Grzegorzowi Rykowskiemu, naszemu polonijnemu, utalentowanemu tancerzowi, nauczycielowi, właścicielowi Greg Rykowski Dance Studio w Schiller Park.
W klasyfikacji ogólnej najlepszych szkół, tzw. „TOP STUDIO award”, III miejsce zostało przyznane „Northshore Ballroom Dance Studio”z Illinois, II — „Champion Dancesport” z Californii, a I powędrowało do „Greg Rykowski Dance Studio” z Schiller Park. Okazały „Puchar Kryształowej Kuli 2011” uroczyście został przekazany przez organizatorów turnieju na ręce właściciela szkoły.
Gratulacjom wśród grona najbliższych przyjaciół i znajomych nie było końca. W końcu i mnie udało się zamienić kilka słów:
— Grzegorz, gratulacje! „TOP TEACHER” oraz „TOP STUDIO” — jak odbierasz swój dzisiejszy podwójny sukces?
— Radość, wielka radość! Szkoła nasza w ciągu ostatnich kilku lat reprezentowana była w 22 stanach na najbardziej prestiżowych turniejach tańca towarzyskiego Stanów Zjednoczonych oraz w Kanadzie. W ubiegłym roku, na turnieju „Chicago Crystal Ball” tańcząc z partnerkami z czterech różnych stanów, zabrakło zaledwie kilku punktów do zdobycia pierwszego miejsca. Podobnie też było na „Harvest Moon Championship”.
Odpowiednie przygotowanie kondycyjne pozwoliło mi w tym roku bez problemu przetańczyć ten maraton. W ciągu ostatnich dwóch dni zaprezentowałem się na parkiecie aż 314 razy. Powodem do dumy jest nie tylko liczba zatańczonych tańców, ale przede wszystkim ich jakość. Moje uczennice otrzymały osiem kopert z czekami, które wywalczyły, „scholarships”, czyli stypendia taneczne. Uważam, że moje partnerki stanęły na wysokości zadania, prezentując program poprawny technicznie i artystycznie. Długo, długo przed turniejem świadomie podjęły trud tego wyzwania. Chęć i systematyka pracy zaowocowały. Nie wiem, jak mam wyrazić wdzięczność za posiadanie takich uczniów. To czysta przyjemność pracować z nimi. Jestem bardzo dumny ze wszystkich ich osiągnięć.
Grzegorz, jeszcze raz gratuluję tobie i twoim uczennicom!
Na koniec chcę dodać, że atmosfera międzystanowego turnieju tańca była naprawdę gorąca. Publiczność dopingowała startujące pary niczym na meczu piłkarskim, oglądający docenili kunszt i elegancję tańczących gromkimi brawami, a na zakończenie zgotowali im owacje na stojąco.
Greg Rykowski Dance Studio
9801 W. Lawrence Ave
Schiller Park, Il 60176
630-709-6725
www.GregDance.com
lub na Facebook pod Greg Rykowski Dance Studio
