Chwile zwątpienia Jurka Owsiaka
Drugiego marca br. na stronie internetowej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pojawiło się oświadczenie Jerzego i Lidii Owsiaków, podające w wątpliwość sens działalności fundacji. Oświadczenie założycieli tak znaczącej organizacji wywołało w całym kraju ogromną dyskusję
Zdaniem fundacji system opieki medycznej jest niezwykle wadliwy, a osoby odpowiedzialne za ten stan rzeczy, Minister Zdrowia oraz (w tym konkretnym przypadku) Rzecznik Praw Dziecka, nie robią nic, by to zmienić.
W minioną środę 2,5 letnia Dominika zmarła w szpitalu w Łodzi. Wcześniej, jak twierdzą jej rodzice, nie otrzymała należytej opieki. Mimo wysokiej gorączki oraz drgawek, dyspozytor pogotowia ratunkowego nie wysłał do niej karetki, kierując rodziców do innej placówki. Dopiero gdy tam nie otrzymali oni pomocy, udało się ściągnąć karetkę, było już jednak za późno. Sprawa nabrała medialnego rozpędu, gdy dowiedział się o niej Jurek Owsiak, który na stronie WOŚPu zamieścił oświadczenie. Czytamy w nim: „(...)Stawiamy pod znakiem zapytania swoje dalsze działania na rzecz pomocy polskiej medycynie dziecięcej." Dziś dodał: „tragiczną śmierć Dominiki nazwaliśmy bardzo mocnymi słowami, zastanawiając się czy w ogóle ma sens proszenie obywateli tego kraju, aby wspomóc dziecięcą służbę zdrowia skoro to dziecko nie miało szansy w ogóle do niej dotrzeć. (...) Otrzymaliśmy tysiąc maili o podobnych problemach. Ludzie piszą do nas, bo nikt ich nie słucha".
Jeszcze dziś z Ministrem Zdrowia konsultowali się krajowi konsultanci ds. ratownictwa, pediatrii, medycyny rodzinnej oraz (co miało miejsce chyba po raz pierwszy) zarząd Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po zakończonym spotkaniu z ust, stojącego obok ministra Arłukowicza, Owsiaka, usłyszeliśmy o ustaleniach dotyczących powołania wspólnej komisji, która będzie pochylała się nad zmianami w całym systemie ratownictwa medycznego.
Być może potrzebny był tak silny wstrząs, by współpraca miedzy fundacją a Ministerstwem Zdrowia zaczęła się w końcu układać. Tuż po tegorocznym finale Jurek Owsiak mówił, że z ministrem Arłukowiczem nie ma żadnych relacji.
„Oczywiście gramy, ale gorycz pozostaje" - powiedział dziś Owsiak.
