To warto wiedzieć…
Po przewertowaniu w styczniu i lutym br. rozmaitych danych statystycznych, badań opinii publicznej i rankingów nadszedł czas, aby podzielić się oficjalnymi informacjami dotyczącymi osiągnięć Polski w rozmaitych dziedzinach życia w minionym roku. I tak:
W tym czasie staliśmy się szóstą gospodarką Unii Europejskiej i 21. gospodarką na świecie. Zanotowaliśmy najwyższą w historii nadwyżkę w obrotach towarowych za granicą.
Polska jest wśród 20 najbardziej obiecujących rynków wschodzących. W rankingu magazynu „Bloomberg Markets” znaleźliśmy się na 12. miejscu.
Jesteśmy drugim po Rosji państwem Europy Środkowo-Wschodniej o największej liczbie milionerów. Mamy już 15 tysięcy gospodarstw domowych z majątkiem powyżej 1 miliona dolarów, licząc tylko zasoby ulokowane w gotówce, lokatach, obligacjach czy akcjach, czyli tzw. aktywach płynnych.
Na liście 500 największych firm Europy Środkowo-Wschodniej dominują polskie przedsiębiorstwa. Aż 171 firm działa w naszym kraju, a pierwszą niekwestionowaną pozycję zajmuje PKN Orlen. Również KGHM Polska Miedź już drugi rok z rzędu została wyróżniona nagrodą „Index of Success” dla najlepszej firmy w tym regionie.
Bank Pekao już po raz drugi otrzymał nagrodę dla najlepszego pracodawcy w Europie w roku 2013.
Firma Fakro z Nowego Sącza jest już od kilku lat drugim na świecie producentem okien dachowych z piętnastoprocentowym udziałem w globalnym rynku.
Polskie Linie Lotnicze LOT już po raz 16. zostały uznane za najlepszą linię lotniczą w Europie Środkowo-Wschodniej (przez brytyjskie pismo „Business Traveller”).
Najlepszą komunikację miejską w Europie Środkowo-Wschodniej ma Gdynia – orzekła Międzynarodowa Unia Transportu Publicznego.
Dwie polskie uczelnie znalazły się w gronie najlepszych szkół biznesowych świata. W prestiżowym rankingu Masters in Management 2013, publikowanym co roku przez dziennik „Financial Times”, uwzględniono 70 szkół. Akademia Leona Koźmińskiego z Warszawy zajęła 25. pozycję, a warszawska SGH – 69.
Jesteśmy czwartym producentem mebli w Europie Środkowej oraz czwartym na świecie eksporterem tego towaru do Chin, Niemiec i Włoch. Nasza branża meblarska to ok. 24 tysiące firm.
Jesteśmy szóstym producentem żywności w UE. Od roku 2000 eksport polskich artykułów spożywczych do Europy zwiększył się dziesięciokrotnie. Największym naszym sukcesem eksportowym są jabłka. Produkujemy też najwięcej malin w Europie. W tym roku produkcja wyniosła 123 tys. ton. W uprawie borówki amerykańskiej i czarnej porzeczki również zajmujemy w Europie pierwsze miejsce.
Nasi producenci pieczarek także uplasowali się w minionym roku na pierwszym miejscu, wyprzedzając Holandię. Obecnie 25 procent grzybów na unijnym rynku pochodzi z Polski.
I wszystko byłoby dobrze, moglibyśmy się tylko z tego cieszyć, gdyby nie to, iż wciąż nie możemy doczekać się wyrazistej, mocnej i nowoczesnej polskiej marki, która umożliwiłaby poprawę wizerunku i reputacji kraju. Pozwoliłaby również zwiększyć konkurencyjność całej naszej gospodarki. Na początku tego stulecia powstał nawet specjalny Instytut Marki Polskiej, mający pomóc w budowie takich narodowych brandów, czyli wpłynęły na ten cel środki. I co? I nic…
Najnowsza edycja Brand Asset Valuator, największego na świecie badania kondycji marek, ujawniła, iż naszym najbardziej rozpoznawalnym brandem jest – uwaga! – Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy (bo rzeczywiście, takiej propagandy i reklamy w polskich mediach nie ma nikt i nic. W tym, tzn. w zbieraniu pieniędzy, jesteśmy nie do pokonania; tylko patrzeć, jak Jerzy Owsiak tym swoim pomysłem zarazi również inne kraje, choćby na początek Ukrainę). Za nią ustawiły się: Rafaello, Ptasie Mleczko, Tymbark i Delicje Szampańskie. Polskiej firmy w pierwszej pięćdziesiątce nie uświadczymy, choć w kraju nader dobrze znane są np. Oknoplast i wymienione już wcześniej Fakro. Wciąż najsilniejsze są firmy z branży spożywczej, czego dowodem niech będzie to, iż za ubiegły rok eksport naszej żywności łącznie przekroczył już 20 mld euro! No tak, tylko że dziś to nie żywność, a najnowsze technologie decydują o dynamice i znaczeniu danego kraju.
Mówi się też coraz częściej, i nie bez racji, że aktualnie najlepszą reklamą naszego kraju za granicą jest Agnieszka Radwańska. Za nią plasują się tacy sportowcy jak Robert Lewandowski, Justyna Kowalczyk, Robert Kubica, Jerzy Janowicz, ciągle jeszcze Adam Małysz, jednakże na swoje bardzo dobre i trwałe miejsce zasłużył sobie też podwójnie ozłocony na ostatniej olimpiadzie Kamil Stoch. Należy im tylko za to gorąco podziękować.
