Postanowienia noworoczne
Koniec starego oraz początek nowego roku to okazja, przy której masa ludzi tworzy plany na kolejny rok. Są to różnego rodzaju zobowiązania, których ludzie ci mają zamiar się podjąć i które noszą ogólną nazwę postanowień noworocznych. Niestety tak się zazwyczaj składa, że spalają one na panewce. Uderzmy się w piersi – czy jest wśród nas ktoś, komu nigdy nie zdarzyło się stracić zapał do wykonywania noworocznych postanowień już po kilku dniach stycznia? Z pewnością nie… ale w dzisiejszym artykule nie będziemy Wam opowiadać, co zrobić, żeby znaleźć w sobie samozaparcie do realizowania planów noworocznych. Zamiast tego przedstawimy kilka propozycji godnych rozważenia, którymi warto się zająć w nowym roku.
Edukacja
Zaczniemy od bardzo ważnych naszym zdaniem kwestii obejmujących szeroko rozumiane podnoszenie umiejętności zawodowych. Na pewno każdy chciałby być doceniony w pracy, awansować na coraz to wyższe i wyższe stanowiska, otrzymywać premie i podwyżki… Ale, jak to się mówi, bez pracy nie ma kołaczy – kluczem do sukcesu jest nieustanne podnoszenie własnych kwalifikacji. Oczywiście zgodnie z wybraną przez Ciebie ścieżką zawodową, musisz więc samodzielnie dokonać wyboru.
Języki obce
Jest to rada uniwersalna, z której skorzystać może praktycznie każdy. W obecnych czasach właściwie każdy aktywny zawodowo młody lub w średnim wieku Polak zna język angielski na poziomie choćby przyzwoitym, jeśli więc masz pod tym względem jakieś braki, należy obowiązkowo zabrać się za szlifowanie języka Szekspira. A jeżeli angielski nie stanowi dla Ciebie żadnej tajemnicy, to czemu nie pokusić się o nauczenie drugiego języka obcego? A wybór jest naprawdę spory – może to być niemiecki albo rosyjski (szczególnie jeśli firma, w której pracujesz, utrzymuje kontakty biznesowe z sąsiadującymi z Polską krajami), a może także język kraju, którego kultura Cię fascynuje i który planujesz odwiedzić.
Języki takie jak włoski, hiszpański lub portugalski są naprawdę proste, bez problemu w pół roku opanujesz je na poziomie komunikatywnym – a czy może być coś przyjemniejszego, niż wyjechać latem na urlop np. na Maderę lub na Półwysep Iberyjski i z łatwością dogadywać się z miejscowymi po portugalsku albo hiszpańsku? To samo tyczy się innych krajów – jeśli nie masz ochoty na zgłębianie tajników zupełnie nieznanego Ci języka, możesz zacząć od nauczenia się języka, który jest podobny do naszego – tutaj czekają na Ciebie czeski, słowacki albo nawet chorwacki, który jest zaskakująco wręcz zbliżony do polskiego.
Szkolenia zawodowe
Rzeczą oczywistą jest, że szkolenia o profilu odpowiadającym Twojej profesji są niezwykle cenne, problemy niekiedy pojawiają się dopiero w momencie poznania ich ceny. Czasami zdarza się, że pracodawca nie jest zainteresowany wysyłaniem pracowników na szkolenie, z jednej strony uważając, że ich bieżące kwalifikacje są w pełni wystarczające, a z drugiej – obawiając się, iż pracownik o wyższych kompetencjach nie dość, że będzie oczekiwał podwyżki (na którą firma nie zawsze może sobie pozwolić), to jeszcze zwiększy się ryzyko przechwycenia go przez konkurencję.
Zawsze jednak zostają albo kursy internetowe, szczególnie godne polecenia w przypadku szkoleń opierających się na naukach ścisłych (np. rachunkowość), albo też samodzielnie rozwijanie kwalifikacji na własną rękę poprzez kursy multimedialne lub książki. Nie będą to gigantyczne wydatki, a satysfakcja może być naprawdę spora.
Sport, rozrywka, zdrowie itp.
Drugą kategorią godnych uwagi postanowień noworocznych są wszelkiego rodzaju zajęcia niezwiązane (bądź jedynie luźno związane) z wykonywaną pracą. Mamy tutaj na myśli na przykład aktywność fizyczną, przeznaczanie czasu na hobby, poznawanie nowych ludzi czy zgłębianie wcześniej nieznanych nam dziedzin. Chcecie przykładów? Oto one:
Nauka pływania lub żeglarstwa
Załóżmy, że jak typowy Polak tradycyjnie co roku spędzasz urlop nad cudownym polskim morzem lub nad zapierającymi dech w piersiach mazurskimi jeziorami. Ale czy taki wypoczynek musi polegać jedynie na wylegiwaniu się na plaży lub szwendaniu popołudniami po deptakach? Otóż – niekoniecznie. Jeśli jakimś cudem nie umiesz pływać, zapisz się jeszcze teraz, zimą, na naukę pływania. Dwa, trzy miesiące kursu wystarczą Ci do tego, aby kolejny urlop rozpocząć od wskoczenia do wody i zadziwienia samego siebie zdolnościami pływackimi.
A może zawsze marzyło Ci się pływanie małą żaglówką po olbrzymim jeziorze? Wbrew pozorom nie wymaga to ogromu pracy i umiejętności, podstawowy kurs żeglowania trwa raptem dwa tygodnie. W jego trakcie opanujesz najbardziej podstawowe zasady sterowania łódką, zmokniesz kilka razy i na dodatek znakomicie się ubawisz – a latem z pewnością docenisz to, że przemogłeś własne lenistwo i wiosną zapisałeś się na kurs żeglarski!
Brydż lub poker
Z pewnością wielokrotnie widziałeś w telewizji lub w kinie emocjonujące zmagania brydżystów czy pokerzystów – gracze z marsowymi minami, niezwykle istotna stawka gry, z napięciem odsłaniany sam tylko róg otrzymanej karty w celu sprawdzenia jej wartości… Czy potrafisz grać w brydża? A w pokera? Nie? To dlaczego nie nauczyć się tych gier (albo też wielu innych karcianych)? Styczniowe, długie wieczory to doskonała okazja do zagłębienia się w poradniki dotyczące najpopularniejszych gier karcianych, czy to brydża, czy pokera, czy kanasty, czy też wielu innych. W dobie Internetu znajdziesz wszystkie informacje bezpłatnie, wystarczy tylko poszukać. Poradnik do gry w brydża lub też pokera znajduje się na wielu stronach internetowych i jest dostępny całkowicie za darmo, możesz także w ten sposób zagrać z rywalami rzeczywistymi lub wirtualnymi.
Zawsze można przecież wyobrazić sobie taką scenkę: znajomi podczas urlopu zastanawiają się nad rozegraniem partyjki w brydża, ale nie mają czwartego gracza. Wtedy z dumą informujesz, że potrafisz grać w tę grę i chętnie dołączysz. Albo słyszysz, jak rozprawiają o pokerze i zastanawiają się nad jego zasadami – wtedy wkraczasz między nich i zadajesz niewinne pytanie: „ale chodzi Wam o Omaha High-Low, Texas Hold’em, czy 7 Card Stud? Bo różnią się trochę, jak chcecie to Wam opowiem co i jak”. Chciałbyś odegrać taką rolę, nieprawdaż?
Odchudzanie
Odchudzanie zawsze kojarzyło się z katowaniem się dietami i wypruwaniem sobie żył podczas morderczych ćwiczeń na siłowni – ale nie jest to konieczne. Przecież do najbliższego urlopu masz jeszcze 6 miesięcy, nie musisz więc zrzucić 15 kg w dwa tygodnie… Wystarczy najpierw wyeliminować z codziennej diety niewskazane (czyli zbyt tłuste!) potrawy, a następnie dodać do planu dnia trochę aktywności fizycznej. Podkreślamy – wystarczy trochę. Czyli codzienny spacer z psem trwający nie 5 minut, ale 30. Jeśli nie masz zwierzaka, to może 15 minut pedałowania na rowerku treningowym albo trwająca tyle samo przechadzka z kijkami do nordic-walking? Opcji jest mnóstwo, a wyjdzie Ci to tylko na zdrowie. Efekty nie będą imponujące, ale miesięcznie zrzucisz 2-3 kg bez problemu (i bez wysiłku!), a do tego poprawisz kondycję i wzmocnisz serce.
Co jest kluczem do sukcesu?
Odpowiedź jest bardzo prosta – aby dotrzymać postanowienia noworocznego, wybierz coś, co sprawi Ci przyjemność, a nie będzie przykrym obowiązkiem. Tak jak w podanych powyżej przykładach. Marzy Ci się żeglowanie po Mazurach? To nie zawracaj sobie głowy rzeczami, które Cię nie interesują, tylko rozpocznij poszukiwanie kursów żeglarskich dla początkujących. Zobaczysz, że Ci się uda!