Związek na odległość, czyli trudna sztuka przetrwania
Związek, czyli intymna bliskość dwojga ludzi, złączonych silną więzią emocjonalną - to słowo kryjące jedno z najbardziej skomplikowanych i symbolicznych znaczeń. To właśnie od związku zależy szczęście i jakość życia, to związek czyni nas tym, kim jesteśmy.
Chociaż samotne życie może być satysfakcjonujące, to jednak dla większości z nas udane związki stanowią podstawę, na której budujemy naszą przyszłość. Według studiów przeprowadzonych przez amerykańskiego naukowca i wybitnego psychiatrę Georga Vaillanta, który śledził losy 843 ludzi wyselekcjonowanych przez Uniwersytet Harvarda przez ponad 50 lat ich życia – szczęśliwe dobieganie do osiemdziesiątki zależy w dużej mierze od szczęśliwego związku. Jeden z uczestników studiów – 84-letni mężczyzna – na pytanie, co pozwala mu wstawać z radością z łóżka każdego ranka, odpowiedział: „To, że żyję, czuję się potrzebny, mogę nauczyć się czegoś nowego, czego nie wiedziałem wczoraj i to, że doceniam oraz cieszę się z każdego momentu spędzonego z moją żoną”.
Udane związki nie są zarezerwowane tylko dla sławnych i bogatych – każdy z nas może stworzyć relacje, które będą źródłem przyjemności i zadowolenia. Trzeba tylko nauczyć się szanować siebie i drugiego człowieka. Szacunek i miłość są podstawą w związku. Miłość to zainteresowanie osobą kochaną, jej potrzebami, marzeniami i celami. To również chęć, aby tej drugiej osobie było jak najlepiej. Miłość jest cierpliwa i nie oczekuje bezpośredniego rewanżu, ale na dłuższą metę musi być podsycana konkretnym działaniem, nie tylko czułymi słowami. Prawdziwa, rozumna miłość to dobrze pomyślane partnerstwo oparte na głębokim zaangażowaniu obu stron. Robert J. Sternberg wyróżnia trzy zasadnicze składniki miłości:
- intymność – te pozytywne uczucia i towarzyszące im działania, które wywołują przywiązanie, bliskość i wzajemną zależność partnerów od siebie;
- namiętność – to konstelacja silnych emocji zarówno pozytywnych (zachwyt, tkliwość, pożądanie, radość) jak i negatywnych (ból, niepokój, zazdrość, tęsknota). Emocjom tym towarzyszy bardzo silna motywacja do maksymalnego połączenia się z partnerem;
- zaangażowanie – to decyzje, myśli, uczucia i działania ukierunkowane na przekształcenie relacji miłosnej w trwały związek oraz na utrzymanie tego związku pomimo występowania różnych przeszkód.
Jednym z poważnych zagrożeń w miłości jest przymusowa separacja spowodowana wyjazdem jednego z partnerów do innego kraju. Jest to dość powszechny problem wśród polonii amerykańskiej. Zwykle na początku rozłąki kontakt z rodziną jest bardzo intensywny. Jednak z upływem czasu intensywność rozmów zaczyna słabnąć. Poczucie obowiązku zastępuje potrzebę serca. Osoba, która wyjechała, z czasem zaczyna żyć własnym życiem, nawiązuje za granicą przyjaźnie i znajomości, a więc siłą rzeczy zainteresowanie rodziną i codziennymi troskami daleko w kraju ojczystym maleje. Z drugiej strony osoba, która pozostaje w domu, czuje narastające poczucie frustracji i krzywdy. Obowiązków rodzinnych jest więcej, a możliwości konsultowania spraw domowych na odległość – coraz mniej. Narastają wzajemne pretensje i bark zrozumienia: „Jak ty sobie możesz nie radzić, przecież wysyłam pieniądze! Dzięki temu zrobiliśmy remont. Nawet nie wiesz, przez co ja tu przechodzę”. Pojawiają się żale, zazdrość i popadanie w paranoję, a czasem nawet przygodne romanse, bo osamotnieni małżonkowie nie wytrzymują braku bliskości i seksu. W mojej pracy zawodowej spotykam się z ogromną rzeszą ludzi, którzy postanowili kiedyś wyjechać z kraju, by poprawić byt rodziny, a teraz po latach, większość z nich ma poczucie straconych chwil z rodziną, odosobnienia i braku więzi. Często boją się wracać do kraju, bo tak naprawdę mimo utrzymywania telefonicznych kontaktów nie wiedzą, co czeka ich na łonie rodziny, czy będą w stanie utrzymać związek, który tak długo funkcjonował na odległość i kim jest teraz osoba, z którą postanowili kiedyś spędzić resztę życia. Szczególnie, że po latach każdy z partnerów nauczył się żyć własnym życiem.
Mimo pesymistycznych relacji naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego, że co trzecie małżeństwo na odległość nie wytrzymuje próby czasu i rozpada się, musimy zdać sobie sprawę, że to od nas zależy, czy nasz związek przetrwa.
Żaden związek, a tym bardziej związek na odległość, nie ma przyszłości bez pewnego stopnia zaufania i poczucia bezpieczeństwa. Słowo zaufanie pochodzi od staronordyckiego wyrazu oznaczającego silny. Mówiąc inaczej, zaufanie powstaje wtedy, gdy wierzymy, że możemy polegać na sile drugiej osoby, która nas podtrzymuje; nie upuści nas, ani nie zawiedzie. Zaufanie i prawdziwy (ang. trust i true) mają ten sam rdzeń. To, czemu ufamy, staje się dla nas prawdziwe, a temu, co jest prawdziwe, ufamy. Zaufanie jest czynnikiem niezbędnym w relacjach między dwojgiem ludzi.
Budowanie silnego związku oznacza codzienną pracę nad solidnością fundamentów. Udany związek oznacza dzielenie się, uczenie się partnera, mówienie o sobie, o naszych myślach, lękach, nadziejach, marzeniach, przeszłości i przyszłości. Odkrywanie siebie jest drogą do powstania więzi. Szczere wyznania są też dla drugiej strony wyraźnym sygnałem, że jest dla nas ważna, potrzebujemy jej i za nią tęsknimy. To umacnia związek.
Związki na odległość skazane są na prawdziwą próbę. Dlatego ważne jest, by pamiętać, że każda osoba, która jest w związku potrzebuje być częścią życia swojej drugiej połówki, a co za tym idzie rozmowa, wyrażanie uczuć, dzielenie się codziennością i przeżyciami wewnętrznymi są fundamentalne w utrzymywaniu więzi. Zwykłe „co słychać?” i oficjalne przekazywanie informacji nie wystarczy. Postarajmy się utrzymywać rodzinne zwyczaje na odległość, ustalając cotygodniowe rytuały, jak na przykład rozmowa przez Skype podczas niedzielnego obiadu, wspólne wypicie kieliszka wina kiedy każde z was siedzi przy swoim telefonie. Odwiedzajcie się jak najczęściej, chwytajcie te krótkie chwile spędzane razem. Bądźcie wówczas tylko dla siebie, nie marnujcie czasu na pretensje, po prostu czujcie się nawzajem. Pamiętajcie, że serdeczne gesty jak kartka, prezent, objęcie, ciepły uśmiech mają ogromne znaczenie dla utrzymania związku i więzi.
Udany związek jest podstawą naszego szczęścia. A przecież każdy z nas chce być szczęśliwy. Szczęście to jest w zasięgu ręki, tylko trzeba mu pomóc, pracując wytrwale nad efektami – a do tego trzeba dwojga.