Jerzy Janowicz przegrywa z Novakiem Djokovicem na turnieju US Open 2016
Zobacz w galerii:
Novak Djokovic i jego przeciwnicy na US Open 2016Flushing Meadows, NY – polski tenisista Jerzy Janowicz przegrał w czterech setach z liderem światowego rankingu, serbskim tenisistą Novakiem Djokovicem w pierwszej rundzie nowojorskiego turnieju US Open 2016.
Był to pierwszy występ Janowicza w turnieju wielkoszlemowym od czasów jego porażki z Amerykaninem Johnem Isnerem podczas tegorocznego turnieju Australian Open. Po występach w Australii Janowicz był zmuszony zrezygnować na kilka miesięcy z rywalizacji w ATP Tour z powodu kontuzji. Po pięciomiesięcznej przerwie w rywalizacji z najlepszymi, ten mierzący 6 stóp i 8 cali wzrostu, jeden z najmocniej serwujących zawodników na świecie, zdecydował się na pierwszy występ po tak długiej przerwie w niskiej rangi turnieju klasy challenger w Hiszpanii. Przegrał w pierwszej rundzie z włoskim zawodnikiem Luką Vanni. W swoim kolejnym starcie Janowicz, zajmujący kiedyś 14. pozycję w światowym rankingu, również zaliczył porażkę, przegrywając w pierwszej rundzie turnieju olimpijskiego w Rio z zawodnikiem z Luksemburga, Gillesem Mullerem.
Los nie okazał się życzliwy dla piastującego aktualnie 247. pozycję w światowym rankingu polskiego zawodnika, gdy po losowaniu okazało się, że w pierwszej rundzie ostatniego turnieju wielkoszlemowego mijającego sezonu, US Open 2016, Janowicz musi zmierzyć się z liderem światowego rankingu, dwunastokrotnym zwycięzcą turniejów wielkoszlemowych i obrońcą tytułu mistrzowskiego z ubiegłego roku, Serbem Novakiem Djokovicem. W zapełnionym po brzegi stadionie Arthura Ashe’a rozentuzjazmowany tłum nowojorskich kibiców tenisa, który przed meczem obejrzał fenomenalny wieczorny koncert Phila Collinsa, reagował bardzo spontanicznie na silne serwy oraz długie wymiany mocnych uderzeń z głębi kortu podczas otwierającego nowojorski turniej meczu pomiędzy Jerzym Janowiczem i Novakiem Djokovicem. Djokovic zanotował pierwsze przełamanie serwu Janowicza w 6. gemie pierwszego seta w chwilę po otrzymaniu pomocy medycznej ze strony terapeuty ATP, związanej z kontuzją prawego ramienia serbskiego tenisisty. Po krótkiej przerwie w grze Djokovic wrócił do pełnej dyspozycji fizycznej, wygrywając pierwszego seta 6-3. Zanotował w nim 5 asów serwisowych, 11 winners (uderzeń zakończonych zdobyciem punktu) i stratę 6 punktów z powodu popełnienia niewymuszonych błędów. Janowicz, który w swojej dotychczasowej karierze w ATP Tour był trzykrotnym finalistą, w pierwszym secie meczu z Djokowicem zaliczył jednego asa serwisowego, 9 winners i aż 11 razy popełnił niewymuszone błędy zakończone stratą punktu.
W drugim secie Polak znacznie poprawił jakość swojej gry zarówno w głębi kortu, jak i podczas ofensywnych zagrań przy siatce, co zaowocowało uzyskaniem 20 winners oraz wygraniem 75% punktów z gry przy siatce. Polak dwukrotnie przełamał serw Djokovica, natomiast serbski tenisista zanotował na swoim koncie tylko jedno przełamanie serwu Janowicza. Słaba dyspozycja serwisowa Djokowica w drugim secie, wyrażająca się znacznym spadkiem przeciętnej szybkości pierwszego serwu do 90 m/h, pozwoliła Polakowi na wygranie tego seta 7-5 i wyrównanie wyniku na 1-1. Jednakże w trzeciej i czwartej odsłonie spotkania wielomiesięczny brak rywalizacji z najlepszymi zawodnikami w ATP Tour stawał się coraz bardziej widoczny w grze polskiego tenisisty. Janowicz zaczął popełniać coraz więcej niewymuszonych błędów i ich ilość znacznie przewyższyła liczbę uderzeń zakończonych zdobyciem punktu. W ostatnim, czwartym secie pojedynku z Djokovicem, Janowicz wygrał zaledwie 45% punktów przy swoim pierwszym serwie w porównaniu do 75%, jakie uzyskał w drugim secie zakończonym jego zwycięstwem.
„Ogólnie jestem zadowolony ze swojej gry w dniu dzisiejszym. Jerzy jest nieprzewidywalny. Czasami potrafi zaserwować z szybkością przekraczającą 140 m/h. Jedyną rzeczą, którą można zrobić, kiedy piłka zbliża się do ciebie z tą prędkością, jest modlitwa i zejście z jej drogi” – powiedział po grze Djokovic.
Kolejnym przeciwnikiem Djokovica w drugiej rundzie nowojorskiego turnieju miał być czeski tenisista Jiri Vesely, który w pierwszej rundzie w pięciosetowym pojedynku pokonał Hindusa Saketha Myneni. W poprzednim turnieju Masters w Monte Carlo Vesely zanotował sensacyjne zwycięstwo nad Djokovicem w trzech setach pojedynku drugiej rundy tego turnieju. Na kilka godzin przed meczem z Djokovicem zajmujący 49. pozycję w rankingu Vesely wycofał się jednak z nowojorskiego turnieju na skutek kontuzji, stanu zapalnego mięśni lewego przedramienia, której nabawił się na tydzień przed US Open na turnieju Winston-Salem w Północnej Karolinie.