Te okropne haluksy!
Coraz więcej kobiet cierpi na bolesne i mało estetyczne schorzenie - haluksy. Szacuje się, że nawet co czwarta Polka powyżej czterdziestego roku życia cierpi z powodu „halluksów”. Choroba ta nie dotyczy wyłącznie starszych kobiet. Każdego roku problem dotyka coraz młodsze osoby. Istnieje wiele metod walki z tym nieprzyjemnym schorzeniem, o których pisze nasz specjalista.
Porada specjalisty
Na temat schorzenia typu hallux valgus istnieje bardzo wiele mitów oraz niedomówień.
Przede wszystkim należy pamiętać, że jest to schorzenie o podłożu genetycznym. Występuje kilkakrotnie częściej u kobiet niż u mężczyzn, co wynika z różnic w funkcjonowaniu aparatu mięśniowo- więzadłowego u obu płci. Udowodnionym jest, że paluch koślawi się w społeczeństwach rozwiniętych, które noszą obuwie. W krajach, w których chodzi się boso, schorzenie typu hallux valgus praktycznie nie występuje. Istnieje przekonanie, że “halluksy” tworzą się wyłącznie od chodzenia w butach na wysokim obcasie - jest to mit. Na powstanie palucha koślawego mogą, choć nie muszą, mieć wpływ dodatkowe czynniki takie jak: otyłość, płaskostopie poprzeczne czy choroby reumatyczne. Najczęstrzym czynnikiem wpływającym na kształtowanie się tego schodzenia, są jednak geny.
Metody leczenia
Haluksów możemy pozbyć się poddajac bolesnej i często bardzo kosztownej operacji. Istnieją jednak inne sposoby na walkę z tym schorzeniem. Zanim zdecydujemy się na leczenie operacyjne, warto spróbować metod nieinwazyjnych. Zalicza się do nich m.in. kinezyterapię, masaże, kinesiotaping czy zabiegi fizykalne.
Na rynku dostępnych jest również szereg produktów ortopedycznych przeznaczonych do leczenia haluksów. Niestety większość z nich jest o znikomej wartości terapeutycznej. Powoli do lamusa możemy odłożyć kliny międzypalcowe, czy aparaty nocne (potocznie zwane „marcinami”). Powodują one jedynie bierną korektę, która nie wpływa na poprawę wartości kątowych w stawie.
Aby uzyskać efekt terapeutyczny, aparat korygujący musi umożliwiać ruch w stawie. Na przeciw oczekiwaniom pacjentów, lekarzy i fizjoterapeutów wyszła polska firma, która stworzyła jedyną na świecie dwuzawiasową szynę do korekty koślawości palucha.
Opaski na paluch i śródstopie utrzymują kości w prawidłowym, fizjologicznym ustawieniu a system zawiasowy umożliwia ruch w stawie. W aparacie Bunito Duo należy chodzić od 30 min do kilku godzin dziennie. U większości pacjentów występuje natychmiastowy efekt przeciwbólowy, a wartości kątowe ulegają poprawie po około półrocznym użytkowaniu. Polecam aparat Bunito Duo wszystkim moim pacjentom.