Dziub Dziub w Ameryce
Kto z nas nie pamięta słynnego niegdyś przeboju z lat 80-tych „A kto widział Dziub Dziuba” autorstwa zespołu „Kaczki z nowej paczki”? Pewnie trochę młodsi kojarzą tę piosenkę z programem TVP dla młodych 5-10-15. Łatwo wpadająca w ucho melodia, zabawny, rymowany tekst, ptasie „osobowości”: stukający dzięcioł, nadęty indor, dyrygent pingwin, no i oczywiście Dziub Dziub.
Niejeden z czytelników uśmiechnie się teraz do siebie, nucąc fragment refrenu „A kto widział Dziub Dziuba? Jak wygląda Dziub Dziub? Komu w końcu się uda, odpowiedzieć jak z nut? Czy to fruwa, czy lata? Czy ma dzioba, czy dziób”.
Nie tylko Dziub Dziub, ale także inni bohaterowie z „Wesołej szkoły” i „Ananasów z naszej klasy” przyfrunęli do nas z Polski. Przyfrunęli, a dokładnie rzec ujmując, zostali zaadoptowani na gruncie amerykańskim przez Andrzeja Rojka, perkusistę i wokalistę legendarnego zespołu kabaretowego „Kaczki z nowej paczki”. Przed czterema laty A. Rojek osiedlił się w Chicago i postanowił dalej prowadzić swoją pracę artystyczną w branży dziecięcej. Założył zespół „Rojek Band” we współpracy z Andrzejem Balawenderem, skrzypkiem z zespołu „RATATAM”.
„Chciałem kontynuować z powodzeniem coś, co robiłem przez 25 lat na scenie kabaretowej i przez 20 lat pracy dla dzieci na prawie wszystkich estradach muzycznych w Polsce. Wychowałem na swoich piosenkach wiele dzieci. Do tej pory „Dziub Dziub” jest na liście przebojów wszechczasów” - opowiada A.Rojek.
W repertuarze grupy „Rojek Band” są trzy programy estradowo - edukacyjne: „Wesoła szkoła”, „Ananasy z naszej klasy” i od niedawna „Z Dziub Dziubem dookoła świata”, które artyści z wielkim sukcesem grają w polskich szkołach w aglomeracji chicagowskiej, stanie Illinois oraz w stanie Indiana. Programy te świetnie łączą zabawę z nauką i są przeznaczone dla dzieci oraz młodzieży. Podczas ponadgodzinnego występu najmłodsi grają na instrumentach, śpiewają, rysują, biorą aktywny udział w różnych grach i konkursach z nagrodami (fundowanymi przez autorów programu), na przykład konkursach ortograficznych. Zdobywają poprzez zabawę wiadomości z zakresu języka polskiego, geografii, matematyki, a także plastyki. W formie wspólnej zabawy, wraz z kolegami z przedstawianej na scenie na przykład klasy, uczniowie przyswajają sobie pozytywne i prawidłowe wzory zachowań szkolnych.
Podczas każdego występu dzieciaki świetnie się bawią i nie mają czasu na nudę. Rytmiczne i łatwo wpadające w ucho piosenki, są szybko podchwytywane przez młodych polonijnych odbiorców. Przez godzinę między artystami, a odbiorcami tworzy się niezapomniana atmosfera pełna zaciekawienia, aplauzu, radości i obustronnego dialogu. Prowadzący angażują do poszczególnych utworów dzieci, które nie tylko mogą zaśpiewać lub odpowiedzieć na zadane pytania, ale ponadto mają niepowtarzalną szansę zagrać na prawdziwych instrumentach. Emocji przy tym jest co niemiara. Dzięki dawce dobrego humoru zawartego w każdym z programów, często i dorośli chętnie włączają się do zabawy.
O sukcesach tego autorskiego programu świadczy z pewnością fakt, że był on wcześniej grany z powodzeniem w Polsce przez wiele lat. Przeniesiony na grunt polonijny, jest entuzjastycznie przyjmowany przez każdą polską szkołę w Chicago i okolicach. Zespół posiada płytę live z nagranymi piosenkami z przedstawienia „Wesoła szkoła”. Dodatkowym atutem przedstawień jest to, że „Rojek Band” gra na żywo. Andrzej Rojek przyznaje, że chciałby także odwiedzić ze swoim repertuarem edukacyjno - muzycznym inne skupiska polonijne w USA, między innymi Kalifornię oraz Kanadę. W najbliższej przyszłości zespół będzie grać na trzech piknikach PAN-u w Yorkville przez czerwiec i lipiec oraz na jednym z największych festiwali polonijnych Polish Fest w USA w Wisconsin 18 i 19 czerwca b.r. Ponadto Andrzej Rojek gra również w założonym przez siebie zespole szantowym „Rojek Band Szanty” przy Klubie Jachtowym w Chicago, w składzie: Andrzej Rojek ( wokal-gitara- perkusja), Magdalena Balawender (wokal), Andrzej Balawender (wokal – skrzypce - gitara), Bogusław Zięba (wokal –akordeon), Mariusz Kubica (wokal- gitara basowa).
Anna Jędrysek
Zainteresowani programami edukacyjnymi „Wesoła szkoła”, „Ananasy z naszej klasy” oraz „Z Dziub Dziubem dookoła świata” proszeni są o kontakt:
Andrzej Rojek (630) 290 56 16
Email: andrzej.rojek53@wp.pl
Mini wywiad z Andrzejem Rojkiem:
Anna Jędrysek: Jak to się stało, że zacząłeś prowadzić programy artystyczne dla dzieci?
Andrzej Rojek: Było to w roku 1987. Od kilku dobrych lat graliśmy z naszym zespołem „Kaczki z nowej paczki” repertuar, który był generalnie przygotowany z myślą o dorosłych. Ku naszemu zdziwieniu dzieci z 5-10-15 z TVP z Bożeną Walter na czele, poprosiły o zgodę na wykorzystanie naszej piosenki „A kto widział Dziub Dziuba” do swojego programu. Ten utwór tak się spodobał młodym widzom, że stał się przebojem. Nasza menedżerka doradziła nam, po sukcesie wśród dziecięcej widowni, abyśmy spróbowali zająć się tą przestrzenią artystyczną. Zaczęliśmy od zrobienia programu „Z Dziub Dziubem dookoła świata”, a potem wyszło kolejnych sześć. W sumie ponad 150 piosenek dla dzieci zostało stworzonych w związku z wszystkimi programami edukacyjno - muzycznymi. W Stanach Zjednoczonych zaadoptowałem trzy programy: „Wesoła szkoła”, „Ananasy z naszej klasy” i nie tak dawno „Z Dziub Dziubem dookoła świata”.
A.J: Opowiedz, proszę, o najmłodszej widowni i pracy dla niej.
A.Rojek: Z długoletniego doświadczenia na scenie estradowej w Polsce oraz tutaj w USA muszę przyznać, że to najbardziej wdzięczna i szczera widownia, a zarazem bardzo wymagająca. Jeśli się dziecka nie zainteresuje, to po prostu zacznie się kręcić, nudzić i przysłowiowo dłubać w nosie. Traci się takiego widza już na samym początku. To nie dorosły, który pomimo braku zainteresowania pozostanie do końca przedstawienia, bo zapłacił za bilet i tak wypada. Dziecko to jest najpiękniejszy i najwspanialszy widz. Jeśli chodzi o granie dla dzieci, to stosuję tutaj zasadę, że lepiej zostawić niedosyt niż przesyt. Nie ukrywam, że moje programy nigdy nie nudzą, a zawsze są przyjmowane z dużym entuzjazmem przez dzieci, rodziców i nauczycieli.
A.J: Zaczynałeś swoją karierę artystyczną właśnie jako dziecko...
A.R: Tak, występuję na scenie od czwartego roku życia. To chyba rodzinne. Razem z bratem i siostrą zaczęliśmy tańczyć w olsztyńskim zespole ludowym „Krusyna”. Tam uczyliśmy się dyscypliny i obycia na scenie. Zdobywaliśmy wiedzę z zakresu śpiewu, dykcji oraz rytmiki. Występowaliśmy na wielu scenach polskich i zagranicznych, m.in.: w byłym NRD, w ZSRR. Graliśmy na przykład w Teatrze Wielkim ze znanymi zespołami dziecięcymi, jak „Gawęda” z Warszawy i z wieloma innymi.
A.J: Dziękuję Ci bardzo za rozmowę. Myślę, że w zupełności udało nam się zachęcić wszystkich czytelników, szczególnie tych, którzy jeszcze nie mieli okazji, aby ich pociechy lub podopieczni uczestniczyli w niepowtarzalnym wydarzeniu edukacyjno - muzycznym. Zapraszamy serdecznie w imieniu „Rojek Band”, gdyż dzieciaki będą miały zabawy co niemiara, a przy tym gwarantowaną naukę i wysoki poziom artystyczny przedstawienia.