Wielki chiński lekarz - Doktor Guo
Olga Krzycka - Jak to się wszystko zaczęło? Jak powstała, lecząca masy ludzi klinika Ton Shen Health w Chicago?
Dr Zhengang Guo - Zanim przyjechałem tutaj, praktykowałem „obie medycyny” -zachodnią i chińską. Cały sukces, według mnie, polega na łączeniu ich w całość. Jeśli w konkretnym przypadku zachodnia medycyna działa lepiej, używamy jej i tak samo z medycyną chińską. One nie powinny działać przeciwko sobie. Chiński rząd wysłał mnie 30 lat temu do USA, żebym uczestniczył w badaniach naukowych według nowej amerykańskiej technologii. Spędziłem całe 5 lat, uczestnicząc w badaniach nad kliniczną farmacją. Trzy lata w Houston w Teksasie, w ośrodku przy największym szpitalu w Ameryce i dwa lata przy Uniwersytecie Stanu Illinois. Po tych pięciu latach badań byłem bardzo rozczarowany, miałem poczucie zupełnie zmarnowanego czasu.
O.K. - Jak to możliwe?
Dr Guo - Ponieważ nie mogliśmy rozwiązać żadnego problemu i postęp był tak wolny. Przez ostatnie 30 lat Ameryka wydała 300 bilionów dolarów na farmaceutyczne badania naukowe. Po tych latach cały postęp wynosił zaledwie 2%. Tamta bitwa została przegrana. Podczas uczestnictwa w tych projektach zorientowałem się, że większość tej pracy nadaje się do śmieci. Nauczyłem się także, że amerykańscy profesjonaliści w medycynie z tytułami MD, PHD i innymi są bardzo wąskowidzący, zamknięci. Nie mają szacunku i nie słuchają opinii, które są poza ich systemem rozumienia - nawet wtedy, gdy podaje im się fakty! Mają spojrzenie ograniczone tylko do najnowszych badań. To jest niestety ich postawa.
O.K. - Co było dalej? Czy łatwo było więc znaleźć chętnych do leczenia się jakimiś orientalnymi ziołami?
Dr Guo - Dobrą rzeczą u Amerykanów, którzy nie pracują w medycynie, jest to, że przynajmniej oni mają otwarte umysły! Są realistyczni. Najpierw na dłużej zwracają się w stronę zachodniej medycyny, a gdy to nie zadziała, szukają innych rozwiązań i trafiają na szczęście do nas. Istniejąca wówczas w Chicago klasa akupunktury, szukała nowego nauczyciela i jakoś dotarli do mnie. Był to rok 1983. Zaczęliśmy przyjmować w tamtej klasie pacjentów, a wszyscy oni mieli złożone, skomplikowane historie chorób. Pomogliśmy wielu ludziom. Wiedziałem, że w ten sposób nie marnuję czasu, bo uczyłem i praktykowałem.
O.K. - Czy wtedy powstało Ton Shen Health?
Dr Guo - Powstało wkrótce, bo w 1985 r.
O.K. - Jak to się dzieje, że mimo tego, iż w chicagowskim China Town w każdym prawie sklepiku można kupić zioła, wy jesteście najbardziej uznani i popularni? Mówi się, że to osoba Dr Guo, wielkiego chińskiego lekarza…
Dr Guo - Najpierw odpowiadają za to moi pacjenci, czyli możliwość pomagania im. Uczestniczą w tym także pieniądze, bo one są w życiu potrzebne do utrzymania się. Samo leczenie jest zaś w Chinach postrzegane jako misja. Na pierwszym miejscu w chińskiej medycynie stoi moralność, czyli chęć pomagania ludziom. Inaczej jest tu w Stanach, gdzie medycyna traktowana jest jako wielkie źródło dochodu, sposób robienia dużych pieniędzy. Czy pani wie, że gdy studenci tutaj wypełniają aplikacje na uczelnie medyczne, ponad 90% z nich wpisuje jako swoją motywację chęć większego zarobku?!
O.K. – No, to brzmi dość przerażająco!
Dr Guo - To mnie bardzo zaskoczyło, to jest całkiem inna droga niż chińska medycyna.
O.K. - Medycyna, która jednocześnie wywodzi się z filozofii, nieprawdaż?
Dr Guo - Tak, ale drugą zasadą jest nauka. I tutaj chińska medycyna nie wygląda tak naukowo jak np. prześwietlenia i nowoczesna medycyna na Zachodzie. My mówimy głównie o energii „chi”, „jin –jan”, itd. Klinicznie jednak to działa lepiej! Dużo lepiej. Dlatego wówczas, na początku praktyki, pomogliśmy ludziom z bardzo poważnymi chorobami, którym lekarze nie mogli pomóc przez całe lata.
O.K. - Wiem, że ma Pan opinię lekarza, który potrafi znacznie przedłużyć życie ludziom z rakiem. Wiem, że amerykańscy lekarze wysyłają do waszej kliniki swoich pacjentów, którym już nie potrafią pomóc. Czy to prawda?
Dr Guo - Tak, bo po pierwsze bardzo poważnie staramy się pomóc. Poświęcamy naprawdę dużo czasu, żeby zbudować doświadczenie zawodowe. Poza tym pracując z ziołami, używamy tradycyjnych receptur oraz wytwarzamy własne receptury.
Dr Gary Xie - Sukces dr. Guo polega na tym, że właściwie zinterpretował i połączył, mający 3000 lat system chińskiej medycyny z nowoczesnym myśleniem. Ojciec dr. Guo też jest uznanym lekarzem chińskiej medycyny, a on sam ma wykształcenie także w Zachodniej medycynie. Studiował onkologię. To wszystko pomogło mu inaczej interpretować system chińskiej medycyny. Dzięki tej znajomości Zachodniej medycyny ludzie w Stanach czują się bardziej komfortowo z dr. Guo niż kupowaniem ziół w chińskim sklepie.
O.K. - Czy receptura Life Rising Formula, nazwa linii ziół, którymi leczycie, jest wynaleziona przez Was, lekarzy Ton Shen Health?
Dr Guo - Mamy trzy źródła. Jedno jest nazwane tradycyjną - klasyczną recepturą. Drugie, to studiowanie doświadczenia wielu innych lekarzy.
Dr Gary Xie - Zawsze zbieramy informacje, artykuły o najlepszych osiągnięciach innych lekarzy, żeby osiągnąć maksymalny efekt.
Dr Guo - I na końcu mamy indywidualnie wypracowane receptury, w moim przypadku oparte na doświadczeniach moich przodków. Jestem siódmym pokoleniem lekarzy w mojej rodzinie.
O.K. - Ta cała wiedza o ziołach wydaje się bardzo skomplikowana.
Dr Gary Xie - W chińskiej medycynie jest ponad 100 000 receptur i niektóre są bardzo skuteczne. Ale trzeba dużo pracy, żeby znaleźć najbardziej skuteczne. Łatwo jest wynaleźć recepturę, ale trudno dobrą.
Dr Guo - Gary stworzył także wiele swoich dobrych receptur!
O.K. - To jak ziołowe laboratorium!
Dr Guo - Tak, kluczem jest powodzenie leczenia. Bo jak twoi pacjenci nie czują się lepiej, nie masz dobrej reputacji.
O.K. - Ja sama jestem dowodem na to, że wasze zioła działają. Uregulowały moją tarczycę w przeciągu trzech miesięcy, gdy zachodnia medycyna oferowała mi operację. W jakich chorobach nieuleczalnych przez medycynę konwencjonalną jesteście w stanie pomóc?
Dr Guo - W większości z nich. Dlatego nazywamy zachodnią medycynę tą, która walczy, jest przeciw czemuś, zwalcza symptomy. Jak masz ból głowy, dadzą ci tabletki usuwające ten symptom. Na bezsenność, tabletki na sen itd. W chińskiej tradycji staramy się rozwiązać problem, nie tylko symptom. Leczymy poprzez główne organy całe ciało.